Mocno czekoladowa i pożywna owsianka pieczona. To coś zdecydowanie dla fanów słodkich śniadań, a ten kto nie przepada może ją zjeść jako przekąskę, albo deser. Owsianki nie trzeba w ogóle niczym słodzić, bo jest ona słodka dzięki bananowi (należy użyć takich dojrzałych, najlepiej z plamkami) oraz czekoladzie. Owsiankę można zjeść jeszcze ciepłą, ale na zimno również smakuje świetnie.
Składniki (forma 21 x 21 cm):
- 90 g gorzkiej czekolady u mnie 64% kakao
- 3 średnie banany
- 3/4 szklanki mleka
- 1 jajko
- 2 szklanki płatków owsianych
- 2 kopiate łyżki ciemnego kakao
- szczypta soli
Wykonanie:
50 g czekolady rozpuścić w kąpieli wodnej z 5 łyżkami mleka. Odstawić do całkowitego ostudzenia. Pozostałe 40 g czekolady pokroić w drobną kostkę. Formę wyłożyć papierem do pieczenia. Piekarnik nagrzać do 180 stopni C. Banany obrać. Dwa banany pokroić w plasterki, a trzeciego dokładnie rozgnieść widelcem, przełożyć do miski, wlać ostudzoną czekoladę, mleko i wymieszać. Następnie wbić jajko i jeszcze raz wymieszać do połączenia się składników. Wsypać płatki owsiane, dodać kakao, szczyptę soli, kawałki czekolady, plasterki banana (zostawić trochę na wierzch) i dokładnie wymieszać. Przełożyć do formy, wyrównać i na wierzch ułożyć plasterki banana. Piec przez około 40 minut (funkcja góra-dół).