Ciasto leśny mech w wersji fit

Ciasto leśny mech miałam w planach już od dłuższego czasu. Oczywiście w wersji lekko uzdrowionej. Do tego ciasta na krem zawsze pasowała mi śmietanka z mleka kokosowego, a nie kremówka, dlatego to właśnie jej użyłam w przepisie. Myślę, że lekko kokosowy posmak doskonale sprawdza się w tym cieście, a do tego użycie stałej części mleczka kokosowego powoduje, że do zrobienia kremu wystarczą tylko dwa składniki. Za inspirację służył mi przepis na leśny mech ze strony Kwestia Smaku. Do zrobienia zielonego ciasta skorzystałam dokładnie z tych samych proporcji, użyłam jedynie innej mąki oraz oleju kokosowego, a zamiast cukrem wszystko słodziłam erytytolem. Krem to jak już wspomniałam śmietanka kokosowa (zebrana z mleka kokosowego, które leżało u mnie w lodówce kilka dni, ale wystarczy jak wsadzimy je przynajmniej na jeden dzień) oraz kilka łyżek erytrytolu. Całość będzie się prezentować jeszcze bardziej okazale, kiedy przyozdobimy wierzch ciastae pestkami granata, albo innymi czerwonymi owocami. 
Ciasto najlepiej smakuje na drugi dzień, schłodzone w lodówce.

Inspiracja: Kwestia Smaku

Składniki (tortownica o średnicy 24 cm):

Ciasto:

• 450 g opakowanie mrożonego szpinaku (liście) lub 400 g świeżego
• 2/3 szklanki roztopionego oleju kokosowego
• 1 szklanka erytrytolu
• 3 jajka
• 2 szklanki mąki orkiszowej pełnoziarnistej
• 2 łyżeczki proszku do pieczenia

Krem:

• 2 puszki gęstego mleka kokosowego (śmietanki kokosowej)
• 5 łyżek eytrytolu lub ksylitolu*

Wykonanie:

Ciasto: Rozmrozić szpinak, odcisnąć, zmiksować blenderem na jednolity mus. Świeży szpinak umyć, dokładnie odsączyć i również zblendować.
Piekarnik nagrzać do 180ºC. Jajka wbić do miski, dodać cukier i ubić na puszystą oraz jasną masę. Następnie ciągle ubijając wlewać cieniutkim strumieniem olej. Dodać mus ze szpinaku i zmiksować na małych obrotach miksera do połączenia się składników. W oddzielnej misce wymieszać mąkę z proszkiem do pieczenia. Przesypać do ubitych jajek i krótko zmiksować na małych obrotach, tylko do połączenia się składników.
Masę wylać do formy wyłożonej papierem i piec przez ok. 40 - 45 minut do suchego patyczka. Wyjąć i całkowicie ostudzić.
Krem: Z puszek wyjąć tylko stałą część mleczka kokosowego, dodać 5 łyżek erytrytolu  i ubijać przez chwilę mikserem na puszystą masę
Ciasto przekroić na 2 części. Na dolną część wyłożyć krem kokosowy. Z górnej zielonej części ciasta wybrać łyżeczką zielony środek i wyłożyć na krem.Wstawić do lodówki na kilka godzin lub całą noc.

* Erytrytolu można dodać  mniej lub więcej - w zależności od preferencji.

 

Płatki ryżowe z sosem malinowym i czekoladą

Jeden z pyszniejszych i prostszych deserów jakie jadłam i robiłam. Świetnie sprawdzi się na letnią, ciepłą pogodą, bo najlepiej smakuje na zimno :) Słodka waniliowa warstwa zrobiona z płatków ryżowych świetnie łączy się z lekko kwaskowatym sosem, a raczej dżemem z malin i nasion chia oraz kawałkami gorzkiej czekolady. Ten deser można też zjeść na ciepło np. na śniadanie, ale ja zdecydowanie polecam wersje schłodzoną. Wtedy płatki zastygają i bardzo mocno gęstnieją. Dżem również w takiej wersji jest dużo smaczniejszy, a z czekolady robi się świetna chrupiąca skorupka :) Należy pamiętać, żeby czekoladę położyć na jeszcze ciepły sos malinowy, żeby zdążyła się rozpuścić, a dopiero kiedy deser przestygnie wsadzić go do lodówki. Bardzo polecam wypróbować.

Składniki:

• 1 szklanka mleka roślinnego
• 1/2 szklanki płatków ryżowych
• ksylitol, miód lub stewia (u mnie 2 tabletki stewii)
• 150 g mrożonych lub świeżych malin
• 1 łyżka nasion chia
• 2 łyżki ksylitolu
• kilka kostek gorzkiej czekolady

Wykonanie:

Czekoladę drobno posiekać.
Maliny wsypać do garnka, poczekać aż się rozmrożą, następnie zasypać ksylitolem i podgrzewać na średnim ogniu, aż puszczą sok. Gotować przez około 10 minut, mieszać od czasu do czasu, a kiedy maliny zaczną się rozpadać dodać łyżkę nasion chia i gotować jeszcze przez około 5 minut na małym ogniu. Do rondelka wlać mleko i zagotować, następnie wsypać płatki ryżowe, posłodzić, zmniejszyć ogień i gotować cały czas mieszając, aż płatki wyraźnie zgęstnieją, na koniec dodać mielonej wanilii. Przełożyć masę do blendera i zmiksować przez chwilę. Następnie przełożyć do miseczki, pucharka lub słoiczka, na to wyłożyć sos malinowy i posypać go pokrojoną czekoladą. Można zjeść go na ciepło, albo po przestudzeniu wsadzić do lodówki na kilka godzin lub na całą noc.

Kokosowo - kakaowe batony bez pieczenia (RAW batoniki)

Kojarzycie batonik Bombus RAW Energy w wersji kakao-kokos? Kiedyś zakupiłam go w Rossmanie i bardzo mi posmakował, a po przeczytaniu składu, w którym były zaledwie 3 składniki: daktyle, kokos i kakao, od razu narodził mi się w głowie pomysł, żeby spróbować go odtworzyć w warunkach domowych :) Do 3 podstawowych składników dodałam jeszcze mąkę kokosową, bo jednak początkowa konsystencja była zbyt mokra,a mąka kokosowa ma to do siebie, ze doskonale wchłania wszelkie płyny. Eksperyment zakończył się sukcesem, w smaku batoniki te bardzo przypominają mi sklepowe odpowiednik, jedynie struktura jest bardziej miększa i krucha, więc trzeba je cały czas przetrzymywać w lodówce. Zamiast batoników można też z masy uformować też kulki mocy i podać np. na jakieś imprezie :) Bardzo polecam wypróbować, bo skład i wykonanie jest naprawdę banalnie proste :)

P.S. Na dwóch ostatnich zdjęciach również jest mój domowy batonik, w opakowaniu natomiast jest jeszcze nie otwarty sklepowy, który zakupiłam żeby sobie je porównać w smaku - zdjęcia się troszkę różnią, bo nie robiłam ich tego samego dnia i światło było inne. Prawda, że w wyglądzie bardzo przypominają te ze sklepu? :)

Składniki (5 dużych batoników):

• ok. 200 g daktyli + gorąca woda do namoczenia
• 1 szklanka wiórków kokosowych
• 6 łyżek mąki kokosowej*
• 4 łyżki kakao

Wykonanie:

Daktyle wsypać do miski i zalać gorącą wodą (do przykrycia). Odstawić na 1 godzinę. Następnie delikatnie je odsączyć - wody nie wylewać, przełożyć do misy blendera, dodać kakao oraz dolać troszkę wody, która została z namoczenia i blendować do gładkiej konsystencji, dolewając co jakiś czas wody, żeby konsystencja przypominała krem. Następnie wsypać pół szklanki wiórków kokosowych i jeszcze raz przez chwilę miksować. Przełożyć masę do miski, wsypać resztę wiórków kokosowych i wymieszać. Następnie powoli dodawać mąkę kokosową - najlepiej robić to mieszając masę po każdej dodanej łyżce. Konsystencja ma być zwarta i lekko wilgotna, ma wyjść dość plastyczne ciasto, które dobrze się formuje. Ciasto nie może się za bardzo kruszyć, ani wyjść zbyt mokre - najlepiej rękami zagnieść je na dużą kulę. Prostokątne niewielkie pudełeczko wyłożyć papierem do pieczenia lub folią spożywczą, a następnie przełożyć tam masę, którą bardzo dokładnie rozgnieść, wyrównać i bardzo mocno docisnąć. Następnie pudełeczko wsadzić do lodówki na kilka godzin, a najlepiej na całą noc. Po tym czasie pokroić masę na prostokątne batoniki.

*Ilość mąki kokosowej może być inna - po każdej łyżce trzeba sprawdzać konsystencje masy, tak aby nie wyszła ona zbyt sucha

Szybki i zdrowy obiad - makaron z warzywami i indykiem

Dziś pomysł na błyskawiczny, kolorowy i bardzo zdrowy obiad, czyli połączenie makaronu z warzywami oraz filetem indyka :) Bardzo lubię takie dania, gdzie wszystko razem można wymieszać i gotowe. Najlepiej sprawdza się wtedy makaron, ale myślę, że takie danie z kaszą czy ryżem również wyszłoby bardzo smaczne. Świetnie nada się również na kolację, albo jako posiłek do lunchboxa :)

Składniki (2 porcje):

• 150 g makaronu (u mnie bezglutenowy) 
• ok. 400 g filetu z piersi indyka 
• ok. 200 g pieczarek 
• 1 ząbek czosnku 
• 1 średnia cukinia 
• 1 mały brokuł 
• ok. 200 g mrożonego szpinaku 
• kilka pomidorków koktajlowych 
• przyprawy: 1 łyżeczka oregano, 1/2 łyżeczki tymianku 
• sól i pieprz 
• olej kokosowy do smażenia 

Wykonanie:

Indyka pokroić w kostkę, przełożyć do pudełeczka, przyprawić i polać łyżką oliwy. Wsadzić na co najmniej 30 minut do lodówki. Następnie usmażyć na patelni bez tłuszczu (można delikatnie podać go wodą). Brokuł podzielić na różyczki, przepłukać zimną wodą i gotować przez około 8 minut na małym ogniu pod przykryciem. Makaron ugotować i odsączyć. Czosnek drobno posiekać, pieczarki i cukinię pokroić w kostkę. Na patelni rozgrzać olej kokosowy, wrzucić czosnek i podsmażyć przez około minutę, dodać szpinak i smażyć aż zmięknie, po tym czasie dodać pieczarki, cukinię oraz przyprawy. Smażyć przez około 5 minut, na koniec dodać mięso, pokrojone pomidorki koktajlowe oraz makaron. Wszystko wymieszać, doprawić solą oraz pieprzem i chwilkę podgrzać. Przełożyć na talerz i podawać.

Owsiano - bananowe batoniki z nadzieniem czekoladowym

Pyszne, banalnie proste batoniki, które świetnie zaspokoją ochotę na słodycze i będą doskonałym pomysłem nie tylko na deser, ale też do zabrania ze sobą na przekąskę lub drugie śniadanie do pracy. Przepis nie jest moim autorskim, choć zmieniłam nieco proporcje i składniki. Tutaj link do oryginalnego przepisu: running with spoons.

Batoniki są zdrowe, nie zawierają cukru, ani tłuszczu, do tego są wegańskie. Krem czekoladowy to nic innego jak pyszne, słodkie daktyle zblendowane z kakao i wodą - to chyba jedna z najprostszych i najpyszniejszych fit nutelli. Taki zdrowy krem świetnie sprawdza się też jako dodatek do omletów, naleśników czy wafli ryżowych. Robiłam kiedyś podobne batoniki z nadzieniem z daktyli, które również były pyszne, ale wtedy przepis na ciasto był troszkę inny i nieco bardziej kaloryczny. Teraz za słodzik służą dojrzałe banany, a samo ciasto to tylko 2 składniki! Batoniki po upieczeniu wychodzą miękkie, kremowe i są naprawdę bardzo sycące, a przy tym nie za słodkie, więc nie ma obawy, że po zjedzeniu nas zasłodzi.

Składniki (forma 18 x 18 cm):

Nadzienie:

• 200 g suszonych daktyli
• 1/4 szklanki wody z daktyli
• 4 łyżki kakao

Baza:

• 1 szklanka zmielonych na mąkę płatków owsianych lub mąki owsianej
• 1 szklanka płatków owsianych
• 1 łyżeczka proszku do pieczenia
• 2 duże dojrzałe banany
• 3 łyżki syropu z agawy/klonowego lub miodu
• szczypta soli

Wykonanie:

Piekarnik nagrzać do 180ºC. Formę wyłożyć papierem do pieczenia.
Daktyle przesypać do miski i zalać gorącą wodą (do przykrycie). Odstawić na minimum 30 minut. Po tym czasie, odsączyć (nie wylewać wody), przełożyć do blendera, dodać kakao oraz 1/4 szklanki wody z daktyli. Zmiksować na gładką i kremową masę.
Do miski wsypać mąkę, płatki owsiane, sól oraz proszek do pieczenia. Dodać rozgniecione banany oraz syrop z agawy i wszystko dokładnie wymieszać. Przełożyć około 2/3 masy na spód i wyrównać. Na to położyć czekoladową masę z daktyli i wszystko przykryć resztą owsianego ciasta. Po ostudzeniu pokroić na kwadratowe batoniki.
Piec około 25-30 minut.

Czekoladowy omlet z twarożkiem i bananem

Właściwie to jest to taki gruby naleśnik, albo omleto-naleśnik. Ciasto robię się jak na naleśniki, tylko jajko miksuję za pomocą elektrycznej trzepaczki przez około minute, przez co jest bardziej puszyste. Następnie dodaje około 1/3 szklanki mleka oraz mąkę lub budyń, w tym przepisie użyłam czekoladowego budyniu oraz dodałam jeszcze łyżeczkę kakao, aby ciasto wyszło bardziej czekoladowe. Można z tego przepisu zrobić zwykłe naleśniki, ja natomiast zdecydowałam się na jednego dość grubego i puszystego, przez to wygląda on bardziej jak omlet. Rzadko jadam nabiał, a naleśniki z serem nie pamiętam kiedy ostatnio gościły w moim menu, więc dziś naszła mnie wielka ochota, żeby przygotować sobie takie śniadanie.

Składniki:

• 1 jajko
• 1/3 szklanki mleka
• 3 łyżki budyniu czekoladowego bez cukru
• 1 łyżeczka kakao
• 1 łyżka ksylitolu
• szczypta soli
• 100 g chudego twarogu
• 2 łyżki jogurtu naturalnego
• szczypta mielonej wanilii
• 1 łyżka ksylitolu
• pół banana

Wykonanie:

Twaróg wymieszać z jogurtem, ksylitolem i mieloną wanilią. Banana pokroić w plasterki.
Patelnię rozgrzać i posmarować olejem kokosowym. Do miski wbić jajko i ubijać przez około minutę ze szczyptą soli i ksylitolem. Dodać mleko, budyń oraz kakao i wymieszać do dokładnego połączenia się składników. Wlać na patelnię i smażyć pod przykryciem na małym ogniu przez około 5 minut, przekręcić na drugą stronę i smażyć jeszcze przez chwilkę. Wyłożyć na talerz, posmarować twarożkiem, udekorować plasterkami banana i zajadać.