sobota, 12 sierpnia 2017

Fit serniczek na zimno z borówkami

Dietetyczny sernik

Sernik na zimno robiłam po raz pierwszy i trochę pokombinowałam ze składnikami. Wyszedł mi bardzo kremowy, a w smaku przypominał mi trochę panna cotte. Choć dawno jej już nie jadłam, ale po spróbowaniu jakoś od razu skojarzył mi się z tym deserem  ;) Sernik jest bez pieczenia i bardzo szybko się go robi. Użyłam chudego sera twarogowego i dodałam stałej części mleka kokosowego (można go zastąpić ubitą śmietaną kremówką), a zamiast cukru oczywiście ksylitol. Chyba bardziej od masy sernikowej smakował mi spód zrobiony z orzechów (u mnie była to mieszanka w większości migdałów, orzechów laskowych i włoskich), daktyli i kakao. Natomiast na wierzchu pyszne borówki prosto z krzaczka, choć oczywiście można użyć innych owoców lub zrobić jakiś miks :)  Sernik zrobiłam w małej tortownicy o średnicy 20 cm, więc jeśli używamy większej to radzę podwoić składniki.

Składniki:

Spód:
  • 3/4 szklanki orzechów/migdałów
  • 2 kopiate łyżki kakao
  • 1/2 szklanki daktyli
Masa:
  • 400 g chudego sera twarogowego
  • 1/2 puszki stałej części mleka kokosowego
  • 2 i 1/2 łyżeczki żelatyny + kilka łyżek wody
  • 1/2 szklanki ksylitolu
  • borówki


Wykonanie:

Spód: Daktyle zalać gorącą wodą (do przykrycia) i odstawić na co najmniej 15 minut, aby zmiękły. Do blendera wsypać orzechy oraz kakao i całość zmiksować na proszek. Dodać daktyle (najlepiej z niewielką ilością wody, a później w razie potrzeby ją dolewać) i zmiksować na nieco kleistą, ale zbitą i plastyczną masę. Następnie wyłożyć masę na tortownicę wyłożoną folią spożywczą i dokładnie ugnieść.
Masa:  Żelatynę rozpuścić w gorącej wodzie o zostawić do przestygnięcia. Pozostałe składniki przełożyć do misy blendera i zmiksować na gładką, kremową masę. Wlać ostudzoną żelatynę i jeszcze raz krótko zmiksować. Wylać na przygotowany spód, na wierzch wyłożyć borówki, które lekko wcisnąć w ciasto. Przełożyć do lodówki do stężenia masy (najlepiej na całą noc).

Fit sernik

Dietetyczny sernik z owocami

Sernik na zimno z borówkami

22 komentarze:

  1. Mniam, ale bym sobie zjadła. Kocham serniki jak i borówki :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Naszła mnie ochota na taki krem mmm :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Akurat weszłam na Twój blog, kiedy mama krzątała się po kuchni. Od razu zobaczyła zdjęcie i spytała "Co to takiego dobrego?". Kiedy odpowiedziałam dodała "Może byś zrobiła?" no i nie mam wyjścia :D

    OdpowiedzUsuń
  4. ale apetycznie wygląda! :) dawno nie jadłam żadnego sernika

    OdpowiedzUsuń
  5. Deser w sam raz na urodziny mojej mamy, ucieszyłaby się :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Serniki uwielbiam, a ten wygląda obłędnie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Sernik pysznie wygląda.Chętnie zabiorę kawałek :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Borówki już mam, o resztę też mogę się postarać:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Pysznie wygląda, chętnie się skuszę na takie ciasto :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prezentuje się bardzo smakowicie. Ten orzechowy spód musiał być przepyszny :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Bardzo apetyczne. Ale bym zjadła :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Latem takie serniczki na zimno robimy praktycznie co weekend, bo cała nasza rodzina uwielbia :D

    OdpowiedzUsuń
  13. taki sernik na taki słoneczny dzień jak dzisiaj - sprawdzi się u nas idealnie <3
    perfekcja w każdym celu!
    pozdrawiam!
    http://czynnikipierwsze.com/

    OdpowiedzUsuń
  14. Świetny pomysł na lekki deser! :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Jak ja dawno nie jadłam Sernika na zimno... Borówki mnie przekonują!

    OdpowiedzUsuń
  16. Wygląda obłędnie, dosłownie :)
    W wolnej chwili zapraszam do mnie: https://smilingshrimp.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  17. Zrobiony! Szkoda, że nie można dodać zdjęcia w komentarzu. Jeśli smakuje choć w połowie tak dobrze jak wygląda, będzie niebo w gębie. Proporcje są idealne a spód to mistrzostwo w czystej postaci. Proponuję od robić podwójną porcję.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...