Połączenia awokado, jajka i łososia wędzonego należy do moich ulubionych, więc dziś przepis na bardzo energetyczny i zdrowy posiłek, a przy okazji kolejna propozycja na popularne śniadanie białkowo-tłuszczowe.
Omleta wzbogaciłam o zdrową kurkumę, która przy okazji nadaje fajnego żółtego koloru.
Takim omletem można się porządnie najeść, a przy okazji jest on bardzo lekkie i stanowi świetną alternatywa dla tradycyjnych kanapek. Polecam na weekendowe śniadanie lub kolację.
Składniki:
- 2 jajka
- szczypta kurkumy
- 30 g łososia wędzonego
- 1/3 awokado
- garść szpinaku świeżego
- twarożek lub serek naturalny
- sól, pieprz
- olej kokosowy do smażenia
Wykonanie:
W misce roztrzepać jajka. Dodać kurkumę, sól i pieprz. Patelnię rozgrzać i posmarować olejem kokosowym. Wlać jajka i smażyć pod przykryciem około 3 minuty, delikatnie przewrócić i jeszcze chwilkę smażyć. Wyłożyć na talerz, posmarować twarożkiem, na to położyć świeży szpinak, łososia i awokado. Przykryć lub zawinąć.
Ależ to apetycznie wygląda:))
OdpowiedzUsuńidealne na śniadanko:)
OdpowiedzUsuńWspaniały omlet na pyszne i zdrowe śniadanko :-)
OdpowiedzUsuńPołączenie awokado i łososia wędzonego jest przepyszne! A w takim omlecie musi być jeszcze smaczniejsze. :)
OdpowiedzUsuńhttps://jaglusia.wordpress.com/
Fajny omlet - pysznie i ładnie wygląda :-)
OdpowiedzUsuńW tym omlecie raczej jest dodatek mąki. Wskazuje na to jego wygląd i charakterystyczne "dziurki" na powierzchni. Dlaczego nie ma mąki w przepisie?
OdpowiedzUsuńZapewniam, że w omlecie nie ma ani grama żadnej mąki. Jajka roztrzepywałam za pomocą elektrycznej trzepaczki, stąd pewnie te "dziurki". Możliwe, że na wygląd wpływ miał także dodatek kurkumy. Pozdrawiam :)
UsuńNie jadłam jeszcze w takiej wersji
OdpowiedzUsuńWygląda super ,a jaka wartość kaloryczna?
OdpowiedzUsuńOkoło 350 kcal Białka: 23,8g Tłuszcze: 26g Węglowodany 6g (użyłam serka Bieluch lekki).
Usuń:)
Pyszny, idę właśnie na zakupy :) więc już wiem co kupić :) Pozdrawiam .
OdpowiedzUsuńŻyczę więc smacznego :) Również pozdrawiam.
UsuńSuper pomysł na iście królewskie śniadanko :D
OdpowiedzUsuńCzęsto łączę te smaki, ale z omletem jeszcze nie robiłam. Fajna propozycja na śniadanie :)
OdpowiedzUsuńU mnie też dzisiaj omlet, ale nie taki wypasiony jak u Ciebie, super:)
OdpowiedzUsuńPyszny omlecik :). Nie jadłam jeszcze z łososiem - muszę spróbować :).
OdpowiedzUsuńWygląda bardzo apetycznie i musi być smaczny :)
OdpowiedzUsuńSuper! To ja już wiem co zjem jutro na śniadanie ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję za inspirację na jutrzejsze śniadanie! :) dawno nie robiłam tych omletów i sobie o nich przypomniałam :) Kiedyś je robiłam bardzo często i mi się przejadły to poszły trochę w zapomnienie :P
OdpowiedzUsuńProszę bardzo ;) I życzę smacznego! :)
Usuń