Muffinki to taka mini wersja na raz pysznego, mocno czekoladowego brownie z cukinii, na które przepis pojawił się na blogu rok temu i które bardzo gorąco polecam - Brownie z cukinii. Ciasto podbiło moje podniebienie i okazało się prawdziwym hitem. Tym razem zdecydowałam się więc, przygotować również muffinki, które można łatwo chwycić i przekąsić w każdej chwili, albo wygodnie zabrać ze sobą do pracy lub szkoły. Składniki pozostają te same, tylko muffinki lekko odchudziłam - dodałam mniej oleju kokosowego, który zastąpiłam mlekiem roślinnym. Muffinki lub brownie z cukinii w sezonie na to warzywo są po prostu obowiązkowe :)
Składniki (10-12 sztuk):
- 1 szklanka mąki pszennej pełnoziarnistej
- 1/4 szklanki mąki owsianej
- 1/4 szklanki kakao
- szczypta soli
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1/2 - 3/4 szklanki ksylitolu
- 1 jajko
- 3 łyżki roztopionego masła lub oleju kokosowego
- 1/2 szklanki mleka roślinnego
- 1 łyżeczka kawy rozpuszczalnej
- 2 szklanki drobno startej cukinii
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180ºC.
W jednej misce wymieszać mąki z kakao i proszkiem do pieczenia oraz solą. W osobnej misce zmiksować jajko z ksylitolem przez około 2-3 minuty. Dodać masło/olej, kawę i wymieszać. Cukinie lekko odsączyć z nadmiaru wody i dodać do masy. Następnie powoli dodawać suche składniki i mieszać, ale nie za długo - tylko do połączenia się składników Przekładać masę do foremek na muffinki do 2/3 wysokości. Piec przez ok. 25 minut.
Wnętrze tych muffinek jest obłędne... takie pyszne ciasto czekoladowe... murzynek :D
OdpowiedzUsuńmi się nigdy nie udał żaden wypiek z cukinii, ale takie muffinki, jak piszesz, świetnie by się nadały do szkoły, może się wreszcie skuszę:)
OdpowiedzUsuńCukiniowe wypieki uwielbiam :) Pyszności :)
OdpowiedzUsuńRobiłam kiedyś namiętnie brownie z cukinii - właśnie bez tony oleju :) Przypomniałaś mi o tym przepisie i w weekend z miłą chęcią zrobię.
OdpowiedzUsuńWyglądają wspaniale, na mocno czekoladowe i wilgotne :)
OdpowiedzUsuńWyglądają obłędnie. Częstuje się :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam piec z cukinią ☺
OdpowiedzUsuńObiecałam sobie, że w tym roku już przygotuję coś z cukinii i muszę obietnicy dotrzymać ;)
OdpowiedzUsuńblog
Z cukinią jeszcze nie robiłam, bardzo apetyczne :)
OdpowiedzUsuńNarobilas mi ochoty na Twoje mufinki 😊
OdpowiedzUsuńŚwietnie się zgrałyśmy z brownie z cukinii :D Jest naprawdę super!
OdpowiedzUsuńpychota :D i pomyśleć, że kiedyś nie lubiłam czekoladowych ciast :P
OdpowiedzUsuńCzy jakaś inna mąką się sprawdzi zamiast pszennej?
OdpowiedzUsuńMożna spróbować zrobić z orkiszową lub owsianą.
UsuńBardzo fajny wpis. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńWyszedł zakalec i absolutnie nie były słodkie...
OdpowiedzUsuń