Dziś znów przepyszne i proste w wykonaniu muffinki bananowe,
tym razem z dodatkiem gorzkiej czekolady i chrupiących orzechów. Do muffinek nie
dałam żadnego słodzika, użyłam bardzo dojrzałych bananów, słodyczy dodaje także
czekolada. Z powodu tego, że kończył mi olej kokosowy muffinki
są praktycznie beztłuszczowe (dodałam tylko 3 łyżki).
Muffinki są bardzo
puszyste i lekko wilgotne, a orzechy i cynamon świetnie wzmacniają ich smak.
W
sam raz do porannej kawy.
Składniki (ok. 10 sztuk):
- 2 średnie mocno dojrzałe banany
- 1 duże jajko
- 1 i 1/3 szklanki mąki owsianej lub pełnoziarnistej
- 3 łyżki roztopionego oleju kokosowego
- pół łyżeczki cynamonu
- łyżeczka proszku do pieczenia
- ok. 40 g gorzkiej czekolady min. 70 % kakao
- 2 garście posiekanych orzechów (u mnie orzechy włoskie, laskowe i kilka nerkowców)
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 180ºC. Czekoladę i orzechy drobno
posiekać. Jajko roztrzepać w misce, dodać rozgniecione banany i dokładnie
wymieszać. Wlać 3 łyżki oleju kokosowego i ponownie wymieszać. Mąkę połączyć z
proszkiem do pieczenia oraz cynamonem i dodać do mokrych składników. Wszystko bardzo dokładnie wymieszać do
połączenia się składników. Na koniec dodać posiekane orzechy oraz czekoladę i
delikatnie wymieszać. Nakładać ciasto do foremek, do ok. ¾ wysokości. Piec w temoobiegu przez około 20-25
minut.
Mniam, pięknie wyrosły i apetycznie wyglądają :))
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuń