Ciasto marchewkowe robiłam po raz pierwszy. W tym przypadku skorzystałam z przepisu z Kwestii Smaków, choć oczywiście trochę pozmieniałam składniki. Przede wszystkim zrobiłam je w całości mąki pełnoziarnistej, a cukier zastąpiłam erytytolem. W masie nie mogło zabraknąć masła orzechowego, u mnie typu crunchy. Ciasto wyszło bardzo wilgotne, nie za słodkie, z wyczuwalnym smakiem lekko słonego masła orzechowego. Oczywiście jest też bardzo sycące, jednym kawałkiem można się doskonale najeść i przy okazji zaspokoić apetyt na wszelkie słodkości.
Oryginalny przepis na ciasto znajdziecie tu: Ciasto marchewkowe
Składniki (tortownica o średnicy 24 cm):
Ciasto:
- 2 jajka
- 150 g erytrytolu lub ksylitolu
- 150 ml oleju roślinnego
- 200 g drobno startej marchewki
- 1/2 startego jabłka
- 50 g posiekanych orzechów włoskich
- 50 g wiórków kokosowych
- 200 g mąki pełnoziarnistej
- 1/2 łyżeczki cynamonu
- 1/2 łyżeczki proszku do pieczenia
- 1 łyżeczka sody
- szczypta soli
- 400 g serka mascarpone
- 4 łyżki masła orzechowego
- 4 łyżki erytytolu/ksylitolu (opcjonalnie)
- szczypta soli
Wykonanie:
Piekarnik nagrzać do 150 stopni C.
Ciasto: Jajka ubić do podwojenia objętości. Dodawać powoli erytrytol i ciągle ubijać aż masa będzie gładka i puszysta. Następnie wciąż ubijając dolewać cieniutkim strumieniem olej.
Dodać marchewkę, jabłko, orzechy, wiórki kokosowe i wymieszać.
Do osobnej miski przesiać mąkę, dodać cynamon, proszek do pieczenia, sodę i sól, wymieszać. Przesypać do miski z marchewką i delikatnie połączyć wszystkie składniki.
Ciasto wyłożyć do wyłożonej papierem do pieczenia tortownicy piec przez 1 godzinę lub do suchego patyczka.
Krem: Mascarpone przełożyć do miski i zmiksować z dodatkiem masła orzechowego (i opcjonalnie ksylitolu i soli, jeśli nie było ich jej w składzie masła), przez około 1 - 2 minuty, do podwojenia objętości.
Ciasto całkowicie ostudzić i przekroić na 2 części.
Na dolną część ciasta wyłożyć połowę kremu orzechowego, przykryć górną częścią ciasta i posmarować resztą kremu.
Wstawić do lodówki na co najmniej 1 godzinę.
Krem orzechowy mniam!
OdpowiedzUsuńmniam , marzy mi się kawałek teraz :)
OdpowiedzUsuńCiasto marchewkowe moja Mama polubiła od pierwszego kęsa. W wersji pełnoziarnistej jeszcze nie robiłam i widze, że nie ma czego się bać bo wyjdzie. Piękne Ci wyszł o:)
OdpowiedzUsuńUwielbiamy tort marchewkowy a szczególnie z dodatkiem orzechów włoskich lub laskowych :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię marchewkowe, chociaż w wersji pełnoziarnistej jeszcze nie jadłam :)
OdpowiedzUsuńAle fajny pomysł. Koniecznie zrobię :)
OdpowiedzUsuńCiasto przepyszne. Zakochalam sie w tym smaku.
OdpowiedzUsuńUwielbiam ciasto marchewmowe, jednak masa nie moje smaki
OdpowiedzUsuńCZy maskarpone powinno byc zimne czy temperature pokojowa
OdpowiedzUsuńMoże być zimne.
Usuń