Tym razem trochę dłuższy przepis i do tego nie na słodko. Na blogu zdecydowanie dominują wypieki i słodkości, bo po prostu najbardziej lubię piec (i jeść) słodkie rzeczy. Dziś jednak zapraszam na pyszny, pożywny obiad rodem ze słonecznej Hiszpanii :)
W Hiszpanii można znaleźć wiele wersji tego dania m.in. wegetariańską, z owocami morza oraz kurczakiem. Miałam szczęście próbować prawdziwej hiszpańskiej paelli parę lat temu w Barcelonie. I ten smak bardzo dobrze zapamiętałam. Po powrocie z mamą próbowałyśmy zrobić własną wersję, ale to jednak nie było to. Ale że bardzo nam to danie posmakowało, to od czasu do czasu je sobie robimy. W końcu udało się nam stworzyć coś bardzo podobnego, po pierwszym spróbowaniu miałam wrażenie, ze smakuje tak samo jak w Barcelonie). Dużo daje na pewno dodatek szafranu, w Hiszpanii gdzie jest to bardzo popularna przyprawa był on najbardziej wyczuwalny i widoczny, zaraz obok owoców morza. W mojej wersji nie ma niestety też wielkiego bogactwa jeżeli chodzi o owoce morza, bo udało się "upolować" tylko krewetki, ale jeżeli mamy i lubimy możliwość to polecam wzbogacić go o jak największa ich ilość.
Składniki:
Bulion:
- 1 litr wody
- ½ małej cebuli
- 1 pietruszka
- 2 marchewki
- 1 łyżka oliwy
- 1 łyżka sosu sojowego
- 3 łyżki sosu rybnego
- pieprz
- 2 łyżki oliwy
- 2 papryki (najlepiej czerwona i żółta)
- 2 ząbki startego czosnku
- 1 duży pomidor
- 1 /2 puszki groszku konserwowego
- 1 łyżka koncentratu pomidorowego
- 1 łyżeczka czerwonej słodkiej papryki
- ½ łyżeczki wędzonej papryki
- ½ szklanki białego wina
- kilka nitek szafranu
- opakowanie krewetek lub innych owoców morza
- 200g ryżu arborio
- szczypiorek i natka pietruszki
Wykonanie:
Owoce morza rozmrozić i osuszyć na ręczniku papierowym. Krewetki podsmażyć na oliwię około 2-3 minuty (do zarumienienia)
Bulion: Wodę wlać do garnka, dodać warzywa, oliwę, sos sojowy, sos rybny i przyprawy. Zagotować, przykryć i gotować jeszcze rzez 30 minut na małym ogniu. Odstawić.
Paprykę pokroić w kostkę. Pomidora sparzyć, obrać i pokroić w kostkę. Patelnię rozgrzać, wlać oliwę, dodać paprykę i smażyć około 4 minuty, dodać czosnek i pomidora, doprawić solą i smażyć około 2 minuty. Dodać koncentrat, paprykę wędzoną i słodką, wlać wino, wymieszać i zagotować. Gotować na średnim ogniu przez 3-4 minuty, aż sos odparuje i zmniejszy objętość o połowę. Wsypać ryż i wyrównać na całej objętości patelni. Wlać bulion, wymieszać i zagotować. Zmniejszyć ogień i gotować bez przykrycia przez 8-10 minut (nie mieszać – składniki mają bulgotać, ale nie za mocno). Dodać krewetki, owoce morza i groszek. Przykryć patelnię folią aluminiową, zmniejszyć ogień i gotować przez 6 minut. Po tym czasie sprawdzić czy ryż jest miękki (jeśli nie to gotować jeszcze przez chwilę). Odstawić patelnię z ognia, zostawić pod przykryciem na około 5 minut. Zdjąć folię, doprawić szczypiorkiem i natką pietruszki.
ale pychota, uczta prawdziwa:)
OdpowiedzUsuńNo to zaszalałaś... wygląda jak danie z hiszpańskiej restauracji. BRAWA! :)
OdpowiedzUsuńBardzo lubię paellę, z chęcią bym Twojej spróbowała:)
OdpowiedzUsuńPyszności :)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie moje smaki, uwielbiam to danie :)
OdpowiedzUsuńJadłybyśmy prosto z patelni :D
OdpowiedzUsuńPatelnia pełna szczęścia i smaku :-)
OdpowiedzUsuńIle dobrego jedzonka! Prawdziwa uczta :)
OdpowiedzUsuń