czwartek, 27 kwietnia 2017

Czekoladowa owsianka smoothie

Czekoladowe smoothie

Owsianka, smoothie, a może budyń? Hmm może nawet bardzo gęsta gorąca czekolada? Sama się nie mogę zdecydować. Najlepiej wszystko w jednym :) Na pewno jest to doskonałe, mocno czekoladowe śniadanie, którym można się porządnie najeść. 
Wszystkie składniki miksuje się w blenderze, więc takie śniadanie robi się bardzo szybko. Na wierzch można dodać swoje ulubione orzechy i inne dodatki. Ja wybrałam orzechy włoskie i gorzką czekoladę przez to jest ona jeszcze bardziej czekoladowa. Najlepiej przygotować wszystko dzień wcześniej, wsadzić na noc do lodówki i rano tylko zmiksować i podgrzać. Czekolada o poranku w takiej wersji to zawsze bardzo dobry pomysł. Polecam nie tylko czekoladoholikom :)

Składniki (1 porcja):

  • 1 i 1/3 szklanki mleka (najlepiej roślinne)
  • 4 łyżki płatków owsianych
  • 2 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka gładkiego masła orzechowego
  • 1/2 łyżeczki ekstraktu waniliowego (opcjonalnie)
  • 2 łyżki miodu lub ksylitolu
  • Dodatki: kostka gorzkiej czekolady, pokrojone orzechy, masło orzechowe

Wykonanie:


Wszystkie składniki umieścić w misce (lub blenderze), wymieszać i wsadzić do lodówki na kilka godzin a najlepiej na całą noc. Następnie  zmiksować w blenderze do gładkiej i kremowej konsystencji. Przelać do garnuszka i gotować na małym ogniu cały czas mieszając (gdyby masa robiła się zbyt gęsta, dolać mleka). Podgrzewać do preferowanej konsystencji. Przełożyć do miseczki i udekorować ulubionymi dodatkami.


Czekoladowe smoothie

Czekoladowe smoothie

poniedziałek, 24 kwietnia 2017

Czekoladowe muffinki z serem i sosem wiśniowyn

Czekoladowe muffinki

Muffinki niebo w gębie, rozpływające się w ustach, mocno czekoladowe, z nadzieniem z kremowego, waniliowego serka i wiśniowego sosu. Pyszne, a do tego wykonane ze zdrowych i wartościowych składników - można się nimi zajadać bez wyrzutów sumienia.
Ciasto jest bardzo czekoladowe i wilgotne. Zrobiłam je z mąki pełnoziarnistej i orkiszowej (mniej więcej pół na pół), jednak można użyć mąkę jednego rodzaju. Sos wiśniowy wykonałam z mrożonych owoców, ale w sezonie świetnie sprawdzą się świeże wiśnie lub inne owoce np. maliny. Jednak myślę, że lekko kwaskowate wiśnie przełamują słodycz i doskonale komponują się z czekoladowym ciastem. 
Takie muffinki można przygotować jako przekąskę do pracy, na imprezę czy różne inne okazje i o każdej porze roku. Bardzo polecam.

Składniki (16 muffinek):

Ciasto:
  • 1 i 1/2 szklanki mąki (u mnie pomieszana pełnoziarnista i orkiszowa)
  • 3 łyżki kakao
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia (bez fosforanów)
  • 3 jajka
  • 1/2 szklanki roztopionego oleju kokosowego
  • 1/4 szklanki mleka 
  • 3/4 szklanki ksylitolu
  • 70 g roztopionej gorzkiej czekolady (bez cukru lub słodzonej ksylitolem)
Nadzienie serowe:
  • 250 g chudego sera twarogowego
  • pół łyżeczki mielonej wanilii
  • 3 łyżki ksylitolu
  • 1 jajko
  • 1 łyżka mąki ziemniaczanej
Sos wiśniowy:
  • ok. 200 g wiśni (świeżych lub mrożonych)
  • 2 łyżki wody
  • 3 łyżki ksylitolu
  • 1 czubata łyżeczka mąki ziemniaczanej

Wykonanie:

Sos wiśniowy: Do garnka przełożyć wiśnię i zasypać je ksylitolem (jeśli używamy mrożonych to zostawić je na około 30 minut, aż zaczną puszczać sok). Następnie wlać 2 łyżki wody i podgrzewać na średnim ogniu, cały czas mieszając. Gdy owoce puszczą dużo soku, zmniejszyć ogień i gotować około 15 minut. Mąkę ziemniaczaną wymieszać z 2 łyżkami zimnej wody i dokładnie rozdrobnić. Wlać do wiśni i bardzo energicznie mieszać, aż sos wyraźnie zgęstnieje. Zdjąć z ognia i zostawić do ostudzenia.

Nadzienie serowe: Twaróg przełożyć do miski, dodać wanilię, ksylitol oraz jajko, a następnie zmiksować na gładką i kremową masę. Dodać mąkę ziemniaczaną i ponownie zmiksować.

Ciasto: Jajka roztrzepać w misce, dodać olej kokosowy, mleko, roztopioną i przestudzoną czekoladę i ksylitol. Wszystko wymieszać do połączenia się składników. W osobnej misce wymieszać mąkę, kakao i proszek. Wsypać suche składniki do mokrych i bardzo dokładnie wymieszać. Ciasto będzie bardzo gęste.
Przekładać po łyżce ciasta do foremek na muffinki (najlepiej silikonowych) i za pomocą noża lub łyżeczki rozsmarować masę na boki, tworząc wgłębienie (koszyczek). Na to nakładać po kopiatej łyżce sera, a następnie po łyżeczce sosu wiśniowego. Do reszty ciasta czekoladowego dolać mleka (około 1/2 szklanki - tak by masa była bardziej płynna). Polać po wierzchu, dokładnie przykrywając nadzienie.
Piec w 180ºC przez 20-25 minut.

Czekoladowe muffinki

Czekoladowe muffinki


"Kandydatka na Miss Babeczki 2016/17"

Miss Babeczki 2016/17 - II edycja

sobota, 22 kwietnia 2017

Bananowe pancakes

Bananowe placuszki

Bardzo smaczne amerykańskie pancakes, grube i puszyste, bez cukru, bo z dodatkiem słodkiego banana i zrobione przy użyciu mąki pełnoziarnistej. Przepis jak zwykle jest prosty, a wykonanie naleśników nie zajmuje dużo czasu. Placuszki bardzo ładnie i szybko się smażą oraz bezproblemowo dają się przewrócić ;) Takie placki są wprost idealne na weekendowe śniadanie.

Składniki (8 dużych naleśników):
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
  • 2 łyżeczki proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • szczypta soli
  • 2 średnie dojrzałe banany 
  • 1 jajko
  • 1 łyżeczka ekstraktu waniliowego (opcjonalnie)
  • 1/2 szklanki mleka (u mnie migdałowe)
  • olej kokosowy do smażenia

Wykonanie: 

Banany rozgnieść. Przełożyć do miski, dodać jajko, ekstrakt, mleko i wymieszać. W osobnej misce wymieszać ze sobą mąkę, proszek do pieczenia, cynamon i sól. Wsypać suche składniki do mokrych i wymieszać do dokładnego połączenia się składników (nie mieszać za długo). Jeśli masa jest zbyt gęsta dodać mleka. Na patelni rozgrzać olej kokosowy. Nakładać ciasto (najlepiej za pomocą chochli), zachowując spore odstępy pomiędzy placuszkami. Smażyć na średnim ogniu około 2 minuty, aż na powierzchni zaczną pojawiać się bąbelki. Przewrócić i smażyć przez kolejne 2 minuty. Po usmażeniu pierwszej partii zmniejszyć ogień i w razie potrzeby posmarować patelnię olejem.


Bananowe placuszki

środa, 19 kwietnia 2017

Zielone smoothie

Smoothie ze szpinakiem

Witajcie po Świętach. Pogoda może nie dopisała, ale mam nadzieję, że wszyscy spędzili ten czas w rodzinnej i radosnej atmosferze. Po wypoczęciu i wypróbowaniu wszystkich wielkanocnych specjałów pora wrócić do "rzeczywistości", choć w lodówce jest jeszcze tyle jedzenie, że obiad z głowy na kilka dni ;) Po tych wszystkich dobrociach i słodkościach proponuję energetyczne i orzeźwiające smoothie na bazie szpinaku. Pyszne, mocno kremowe i bardzo gęste - najlepiej wyjadać je za pomocą łyżeczki. Smoothie jest szybkie i proste w wykonaniu, doskonale sprawdzi się na śniadanie lub jako zdrowy lekki deser. 

Składniki:

  • 2 garście świeżego szpinaku
  • 1 banan 
  • 2 kiwi
  • 1/4 dojrzałego awokado

Wykonanie:

Szpinak obrać, przepłukać i osuszyć. Następnie wrzucić do blendera, dodać pozostałe składniki i zmiksować przez 2-3 minuty do gładkiej i kremowej konsystencji. Przelać do szklanki lub miseczki. Można udekorować plasterkami kiwi, banana lub innymi owocami.
Smacznego!


Smoothie ze szpinakiem

środa, 12 kwietnia 2017

Hummus

Domowy hummus

Hummus to jedna z moich ulubionych past kanapkowych, idealna jako alternatywa dla twarożków, szybka w przygotowaniu, gęsta i kremowa. W mojej wersji jest też jeden dość niespotykany składnik, który moim zdaniem świetnie łączy się z ciecierzycą i doskonale pasuje do odpowiedniego doprawienia hummusu - jest to łyżeczka sosu sojowego. Taki hummus świetnie sprawdzi się też na świątecznym stole, doskonale będzie pasował do jajeczek i wędliny :)
Hummus można zrobić z gotową pastą tahini ale ja zawsze robię ją sama, bo przepis nie jest skomplikowany a wykonanie nie zajmuje dużo czasu. Do pasty dodaje też 2 spore ząbki czosnku, bo lubię takie mocniejsze smaki oraz pomijam kmin rzymski, bo za nim nie przepadam :)

Składniki:

  • 5 łyżek sezamu
  • 2 łyżki oliwy
  • 2 ząbki czosnku
  • 1 łyżka soku z cytryny
  • 1 puszka ciecierzycy
  • 1 łyżeczka sosu sojowego
  • pieprz

Wykonanie:

Ciecierzycę odcedzić. Sezam uprażyć na suchej patelni do lekkiego zbrązowienia. Przełożyć do blendera, dodać oliwę i miksować przez chwilę. Dodać czosnek, sok z cytryny oraz sos sojowy i ponownie zmiksować. Dodać ciecierzycę i miksować, dolewając wody do uzyskania odpowiedniej, ulubionej konsystencji. Doprawić pieprzem. Przełożyć do miseczki, polać oliwą i ozdobić sezamem.


Domowy hummus

Domowy hummus

niedziela, 9 kwietnia 2017

Babka bananowa

Dietetyczna babka wielkanocna

Dziś propozycja na Święta - prosta babka w nieco zdrowszej i mniej tradycyjnej wersji, ale równie pysznej. Babka jest puszysta, mięciutka i wilgotna, robiona z mąki pełnoziarnistej i orkiszowej, nie ma w niej też cukru - słodycz zapewniają banany oraz daktyle. Ciasto nie jest bardzo słodkie, więc jeśli ktoś lubi słodsze wypieki to polecam dodać miód lub ksylitol. Babka miała być ozdobiona polewą czekoladową, ale gdy już wszystko ładnie piekło się w piekarniku zorientowałam się, że nie mam gorzkiej czekolady! Nie chciało mi się po nią specjalnie iść do sklepu, a po zrobieniu zdjęć babeczka kawałek po kawałku zaczęła znikać, więc stwierdziłam, że już nie ma sensu dorabiać. Jednak bardzo polecam ją wykonać, bo świetnie będzie podkreślać smak ciasta :)
Ciasto można również zrobić jak zwykły chlebek bananowy i zajadać nie tyko na Święta. Babka jest w wersji nieco lżejszej, dlatego może posłużyć jako zdrowsza przekąska albo nawet śniadanie. Świetnie będzie smakować posmarowana masłem orzechowym lub dżemem :)

Składniki (forma o średnicy 24 cm):

  • 1 szklanka mąki orkiszowej
  • 1 szklanka mąki pełnoziarnistej
  • ok. 200 g suszonych daktyli
  • 1 duże jajko
  • 1 łyżeczka proszku do pieczenia
  • 1/2 łyżeczki cynamonu
  • 3 średnie dojrzałe banany
  • 2/3 szklanki mleka (u mnie roślinne)
  • 1 łyżka kakao
  • 2-3 łyżki miodu lub ksylitolu (opcjonalnie)
  • 1/3 szklanki roztopionego oleju kokosowego

Wykonanie:

Daktyle zalać gorąca wodą i zostawić (tak aby je przykryć) na około 15 minut, aż zmiękną. Następnie przełożyć odsączone daktyle do blendera i zmiksować na gładką masę. Banany rozgnieść. W misce roztrzepać jajko, dodać rozgniecione banany, olej kokosowy, masę z daktyli, mleko oraz miód lub ksylitol (jeśli używamy)  i wszystko wymieszać. W osobnej misce połączyć ze sobą mąki, proszek do pieczenia, cynamon oraz kakao. Przesypać zawartości miski do mokrych składników i dokładnie wymieszać. Przełożyć do formy na babkę (u mnie silikonowa). Piec w 180ºC przez około 45-50 minut (do suchego patyczka). Babkę można oprószyć zmielonym na cukier puder ksylitolem lub polać polewą czekoladową.


Dietetyczna babka wielkanocna

Dietetyczna babka wielkanocna

czwartek, 6 kwietnia 2017

Fit muffinki kakaowe z budyniem

Fit muffinki kakaowe

Dzisiaj znów słodkości. Tym razem wyśmienite muffinki z nadzieniem z budyniu waniliowego w zdrowszej wersji. Muffinki zrobiłam z mąki pełnoziarnistej, a zamiast cukru użyłam ksylitolu. Budyń można wykonać samemu, ale świetnie sprawdzi się gotowy aksamitny budyń waniliowy bez cukru (najlepiej ten). Jest on odpowiednio kremowy i bez grudek. Budyń musi być bardzo gęsty, więc trzeba ugotować go w mniejszej ilości mleka niż podano na opakowaniu.
Muffinki są naprawdę pyszne, połączenie kakaowego ciasta z waniliowym nadzieniem to strzał w dziesiątkę :) Doskonale sprawdzą się np. na imprezę lub Święta.

Składniki (14 muffinek):
  • 1 i 1/2 szklanki mąki pełnoziarnistej
  • 2 łyżki kakao
  • 1/2 szklanki ksylitolu
  • łyżeczka proszku do pieczenia
  • 200 ml mleka
  • 80 ml oleju kokosowego
  • 1 jajko
Nadzienie:
  • opakowanie aksamitnego budyniu waniliowego bez cukru 
  • ok. 280 ml mleka do ugotowania budyniu
  • 2 – 3 łyżki ksylitolu

Wykonanie:

Piekarnik nagrzać d
o 180ºC.
Budyń ugotować według przepisu na opakowaniu, tylko w mniejszej ilości mleka (ok. 280ml powinno wystarczyć), słodząc go ksylitolem. Ostudzić.
W misce wymieszać mąkę, kakao i proszek do pieczenia. W osobnej misce połączyć ze sobą jajko, roztopiony olej kokosowy, mleko i ksylitol. Wsypać suche składniki do mokrych i dokładnie wymieszać.
Do foremek na muffinki (u mnie silikonowe) nakładać łyżkę ciasta, na to łyżeczkę budyniu i znów ciasto. Piec przez ok. 25 minut.


Fit muffinki kakaowe z budyniem

Fit muffinki kakaowe

poniedziałek, 3 kwietnia 2017

Kokosowe serniczki z malinami

Mini serniczki kokosowe z malinami

Serniki to zdecydowanie jedne z moich ulubionych ciast, ale niestety wymagają troszkę czasu no i nie należą do najlżejszych deserów. Jem je zazwyczaj od święta albo przy jakichś specjalnych okazjach (i wtedy dopiero smakują wyjątkowo), a jeżeli tak nagle najdzie mnie ochota na sernik to przygotowuje wersję mini w nieco zdrowszej i odchudzonej wersji. Tym razem padło na serniczki kokosowe z dodatkiem pysznych malin. W przepisie użyłam mąki ryżowej, myślę, że świetnie sprawdziłby się także budyń, najlepiej kokosowy ;) Należy również pamiętać, żeby użyć stałej części mleka kokosowego, bo inaczej masa może być zbyt płynna. Mleko powinno więc stać w lodówce najlepiej kilka dni.
Takie mini serniczki to pyszna i szybka przekąska, ale świetnie będą się też prezentować np. na świątecznym stole  :)

Składniki (7-8 muffinek): 

  • 250 chudego twarogu 
  • 4 kopiate łyżki stałej części mleka kokosowego* 
  • 3-4 łyżki ksylitolu 
  • 2 łyżki mąki ryżowej 
  • pół łyżeczki proszku do pieczenia 
  • 4 łyżki wiórków kokosowych 
  • 1 jajko
  • pół szklanki malin świeżych lub mrożonych

Wykonanie:

Twaróg, mleko kokosowe, ksylitol oraz jajko umieścić w blenderze i zmiksować na gładką masę. Dodać mąkę ryżową, wiórki kokosowe oraz proszek do pieczenia i dokładnie wymieszać. Przełożyć masę do foremek na muffinki (do 3/4 wysokości) i udekorować malinami. Piec 35-40 minut w 170ºC. Po upieczeniu zostawić na kilka minut w wyłączonym piekarniku, później uchylić drzwiczki i ponownie zostawić na około 15 minut. Po tym czasie wyjąć serniczki i zostawić do całkowitego przestygnięcia. Trzymać w lodówce.

*Mleko musi postać w lodówce minimum 1 dzień.

Mini serniczki kokosowe z malinami
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...